Zakupy w marketach

Każdy z nas uwielbia kupować w marketach. Nikogo to nie dziwi: markety są duże, przestronne, hostessy rozdają napoje i przekąski promocyjne lub kolorowe ulotki. Barwne stoiska i przeładowane świeżym towarem kuszą do wydawania pieniędzy i napełniania wózków sklepowych po brzegi. Zakupy w marketach należą chyba do najprzyjemniejszych czynności. Niektórzy w niedzielę, zamiast do kościoła jeżdżą do marketów z całymi rodzinami i pozostają tam przez wiele wiele godzin. Większość produktów w marketach jest tańsza niż w osiedlowych sklepikach. Z głośników przez cały czas nadawane są znane piosenki, a między regałami spotykamy co chwila któregoś znajomego. Zakupy w marketach to coś więcej niż tylko kupowanie i płacenie. To także świetna zabawa. Niestety to wszystko wpływa na niekontrolowanie swoich wydatków i późniejsze niezadowolenie (po „przebudzeniu się”). W dodatku bardzo trudno przestać kupować w marketach. Codziennie potrzebujemy wielu różnych produktów, które tak czy owak musimy kupić. Zazwyczaj nie mamy za dużo wolnego czasu, więc staramy się wybierać miejsca, gdzie da się kupić wiele różnych produktów jednocześnie. I tutaj markety zwyciężają małe osiedlowe sklepiki oraz sklepy specjalistyczne, w których albo towar jest o wiele droższy niż w markecie, albo znajdują się tylko ściśle określone produkty. Każdy woli spokojnie pospacerować z wózkiem po wielkiej jasnej hali, niż biegać po dziesięciu sklepach w celu zrobienia zakupów.